W ostatnich tygodniach zawodnicy UKS Pieńsk wystąpili w dwóch turniejach. Młodzicy 16 lutego 2011 roku w Jeleniej Górze , natomiast trampkarze w dniu 27 lutego 2011 w Gryfowie Śl. Na Winter Matusewicz Cup 2011. Oba turnieje nie wyszły za bardzo naszym zawodnikom , młodzicy zajęli VI miejsce natomiast trampkarze VII.
MŁODZIKI: Wiktor Seredyński (br), Remigiusz Zieliński, Kornel Selwiak, Patryk Breczko, Kacper Jesionek, Łukasz Bielecki, Paweł Wasik, Jakub Skadorwa , Szymon Czarnecki
TRAMPKARZE: Wiktor Seredyński, Maciej Adamowicz, Mateusz Wąsowski, Łukasz Bielecki, Jakub Skadorwa, Szymon Czarnecki, Arkadiusz Kikut, Jakub Duszyński, Jakub Barbaszyński
Krótka relacja w rozwinięciu
Młodziki swoje niepowodzenie mogą zawdzięczać pierwszemu meczowi , gdzie zremisowali 1:1 z silną drużyną KKS Jelenia Góra , tracąc gola na 30 sekund przed końcem spotkania. Wcześniej na listę strzelców wpisał się Szymon Czarnecki, następne spotkania UKS przegrał z drużyną poza naszym zasięgiem Wisłą Płock, i wygrywając 1:0 z Chojnikiem Jelenia Góra. W grupie zajęliśmy III miejsce, co dało nam prawo gry o V miejsce które niestety przegraliśmy w końcówce , prowadząc przez większość spotkania 1:0 , a tracąc dwie bramki w końcowych minutach. Trudno, piłka nożna jest okrągła , bramki dwie, a wygrywa ten kto mniej błędów popełni , my tego dnia nie mieliśmy szczęścia.
LINK: http://www.jg24.pl/?txt=18179&title=nie_ma_mocnych_na_mlodzikow_karkonoszy
Trampkarze, swoje VII miejsce mogą zawdzięczać nieskuteczności w ataku. Strzeliliśmy tylko dwie bramki i to w meczu o VII miejsce z Olszyną Lubańską wygrywając 2:1. Mecze grupowe to porażka 4:0 z rewelacyjnie grającą drużyną Zagłębia Lubin, i po 1:0 z Gryfowem Śl. i Włókniarzem Mirsk II. Chyba pierwszy raz odkąd pamiętam w grupie nie zdobiliśmy punktów. Jedynymi strzelcami w turnieju byli Jakub Skadorwa i Mateusz Wąsowski.
Z obu tych rywalizacji należy wyciągnąć wnioski, sam udział, może pokazać grę innych , nabrać doświadczenia , nie tylko w wygrywaniu ale też w radzeniu sobie z porażką , bo jak sami zawodnicy zobaczyli, zwycięstwa nie przychodzą łatwo, trzeba je wywalczyć , a jak tego nie robimy to …… przegramy.