UCZNIOWSKI KLUB SPORTOWY PIEŃSK - strona oficjalna

Strona klubowa
  • NOWA STRONA : WWW.UKS_PIENSK.FUTBOLOWO.PL
  •        

Ostatnie spotkanie

U.K.S. przy Gimnazjum Pieńsk 0:2 GOSiR OSIECZNICA
2013-10-26, 12:15:00
     

Wyniki

Ostatnia kolejka 9
G.K.S. GROMADKA 5:1 G.K.S. IWINY
G.K.S. RACIBOROWICE 3:3 L.Z.S. KOŚCIELNIK
UKS GIGANT LUBOMIERZ 2:1 SPARTA ZEBRZYDOWA
OLSZA OLSZYNA 1:4 U.K.S. JASTRZĘBIE RUSZÓW
U.K.S. przy Gimnazjum Pieńsk 0:2 GOSiR OSIECZNICA

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 10
OLSZA OLSZYNA - SPARTA ZEBRZYDOWA
UKS GIGANT LUBOMIERZ - L.Z.S. KOŚCIELNIK
U.K.S. przy Gimnazjum Pieńsk - U.K.S. JASTRZĘBIE RUSZÓW
G.K.S. IWINY - GOSiR OSIECZNICA
G.K.S. RACIBOROWICE - G.K.S. GROMADKA

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

Aktualności

Mikro Ruszów - UKS Pieńsk 1:3 (0:1)

  • autor: ukspiensk, 2010-06-05 15:20

Zwycięstwo w Ruszowie na zakończenie sezonu 2009/2010 to miły akcent jaki zafundowali kibicom i samym sobie zawodnicy UKS Pieńsk. 

Skład: Wiktor Seredyński, Mateusz Wąsowski, Maciej Adamowicz, Arkadiusz Kikut, , Maciej Kotelnicki, Jakub Duszyński, Szymon Czarnecki, Jakub Skadorwa, Jacek Lenik, Remigiusz Zieliński, Kacper Jesionek, Paweł Wasik, , Paryk Breczko,

Bramki: Jakub Duszyński 29min., Szymon Czarnecki 56min., Patryk Breczko 60 + 1min,

Mecz rozgrywany był w całkowicie odmiennych warunkach niz spotkanie z Węglińcem. Piękna pogoda,  świecące słońce, ciepłe powietrze, miało to, jak się później okazało sprzyjać fajnemu widowisku na stadionie  Viktorii  w Ruszowie. Jedynym akcentem, który mógł nie podobać się na tym obiekcie był sam sędzia, ten sam który miał okazję sędziować nam spotkanie z Węglińcem, miom zdaniem zbyt surowy za niektóre przewinienia i uchybienia  młodych zawodników (ale to moje subiektywne odczucie). Zresztą w poprzednim spotkaniu też sie nie popisał swoimi decyzjami, ale kto interesuje się piłką nożną i obserwuje mecze na terenie okręgu jeleniogórskiego zapewne zna tego sędziego i juz jest do jego decyzji przyzwyczajony , charakteru zmienić się nie da nawet w mundurku sędziowskim. No cóż ale sama gra mogła juz przysporzyź widowni więcej atrakcji. 

Na pierwszą ładną akcję zespołu UKS Pieńsk nie czekaliśmy zbyt długo juz w 4 min. Arkadiusz Kikut ładnym długim podaniem z boku boiska przerzucił linię obrony podając stojącemu po drugiej stronie pola karnego Jakubowi Duszyńskiemu, który pięknym strzałem z woleja z pierwszej piłki usiłował pokonać bramkarza gospodarzy, niestety trafił prosto w bramkarza, który bez trudu wyłapał piłkę. W 7 min.  Arkadiusz Kikut z rzutu rożnego dośrodkował wprost na głowę Kuby Skadorwy , który niestety niecelnie strzelił i piłka przeleciała obok bramki. 13 min. meczu , znowu Arkadiusz Kikut doskonałym dośrodkowaniem z boku boiska przlobował obronę oraz bramkarza i piłka zaczęła opadać przy długim słupku, nabiegał na nią Jakub Skadorwa i wydałwało się że dostawi tylko głowę i skieruje piłkę do bramki niestety , nawet sam nie wiem, czy nie zdążył do niej dojść czy też nie trafił, bo sam ruch głoiwą do strzału wykonał (może z innego miejsca to było widać dokładniej). Po tych akcajach gra obu zespołów wyrównała się Wiktor Seredyński dwukrotnie ładnie interweniował uchraniając nasz zespół od utraty bramki, po silnym strzale głową przeciwników i strzale pod poprzeczkę. Na ładną akcję czekaliśmy do 28 min , kiedy to ponownie Arkadiusz Kikut długim podaniem nad obrońcami Ruszowa tym razem z lewej strony boiska (co on tam robił ?!!???!!  :) ) podał do Szymona Czarneckiego , który z pierwszej piłki z lewej nogi strzelił w kierunku bramiki ............ i ..... słupek uratował gospodarzy od straty gola , ale piłka wróciła ponownie do Szymona lecz na prawą nogę, szybki instynktowny strzał z prawej nogi, niestety ponad bramką. No i 29 min. Szymon Czarnecki ortrzymał podanie pod bramką przeciwników lecz strzał blokowali obrońcy Ruszowa, zwód jeden, drugi , obrót i dopiero po chwili dopatrzył się samotnie stojącego po lewej stronie Jakuba Duszyńskiego, płaskie podanie,  przechwyt Duszy, strzał w długi róg i piłka w siatce 1:0. Sędzie jeszcze do tej połowy doliczył 4 min  ale wynik juz nie uległ zmianie. 

Na drugą połowę wyszedł taki sam skład jaki otrwierał spotkanie. Trochę musiliśmy poczekać na ładą akcję naszego zespołu i tak w 38 min. Arkadiusz kikut podszedł do rzutu rożego w lewym narożniku pola karnego . Zespół Ruszowa ustawił wszystkich zawodników w murze zapominając o zawodnikach naszego zespołu stojących na 11 metrze na wprost bramki. m.in. Szymona Czareckiego, do którego Arek bardzo ładnie podał, Szymon przyjął piłką zwód do przodu na lewą nogę oraz pominięcie obrońcy  i silny strzał , niestety prosto w bramkarza. W 43 min, piłka po akcji pod bramka przeciwnika została wycofana na środek boiska na 30 metr od brmki, na którą nabiegł Mateusz Wąsowski, oddał silny ładny strzał, lecz obok prawego słupka. W 46 minucie nasz zespół zdekoncentrował się w obronie. Obrońcy pozostawili bez obstawy dwóch zawodników ofensywnych na przed polu bramkowym , do których trafiło podanie pomocników ,  jeden z zawodników bez trudu opanował podanie , przyjął, piłkę lekkim wysunięciem skierował w kierunku bramki i oddał strzał pokonując dobrze grającego tego dnia Wiktora Seredyńskiego. Wina jak najbardzie obrony za stratę tej bramiki. Ostry krzyk trenera, podporządkował zespół do koncentracji i kreowania gry takiej do jakiej byliśmy wszyscy przyzwyczajeni. Już następna akcaj mogła zmienić wynik spotkania. 47 min. Jakub Skadorwa  otrzymał podanie na wyjście , biegł sprintem do uciekającej w kierunku bramki piłki i wybiegającego do niej bramkarza, minimalnie był szybszy, doszedł do piłki przed bramkarzem, oddał strzał , lecz piłka trafiła w bok kładącego sie bramkarza, blokując tym samym strzał. W 56 minucie  Arkadiusz Kikut po prawej stronie boiska, biegł wzdłuż lini bocznej omijając sukcesywnie pomocników i obrońców , następnie podał na wyjście do Szymona Czarneckiego, który praktycznie skopiował akcję Jakuba Skadorwy, z tą różnicą, że Szymon przed wybiegającym bramkarzem wykonał ślizg dotykając dosłownie piiłki konuszkiem palców i skierował piłkę w kierunku bramki pod ramieniem opadającego na murawę bramkarza. Piłką zatrzepotała siatką 1:2 !!!!!!! Sędzia znowu przedłużył spotkanie o 4 min (dlaczego? hm... już nie będę komentował). Jak się okjazało korzystnie dla naszego zespołu. Po straconej bramce zawodnicy Ruszowa zaspali trochę w obronie w 61 min. Jakub Duszyński na lewej stronie boiska ominął zwodem obrońcę Ruszowa , biegł w kierunku bramki, wyszedł do niego bramkarz gospopdarzy lecz minął się z piłką, Dusza  podał na środek pola bramkowego do samotnie stojącego Patryka Breczko, który lekkim strzałem z pierwszej piłki skierował ją do pustej bramki ........... 1:3 i wynik meczu ustalony. 

Ostatnie spotkanie w tym sezonie zakończone zwycięstwem. Teraz przyszedł czas na podsumowanie , analizy , obóz , i przerwę letnią...... Dziękuję zawodnikom za godne reprezentowanie klubu UKS Pieńsk i zajętego 4 miejsca  w tabeli ligowej. Bardzo dobry wynik. Następny sezon niebawem przed nami ...... 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [512]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Kontakty

Administrator
zostaw wiadomość
Trener
status Gadu-Gadu

Reklama

Buttony

Wyszukiwarka

Logowanie

Najnowsza galeria

Piłkarska majówka - Otwarte Mistrzostwa Powiatu Bolesławieckiego - Zaki
Ładowanie...

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 311, wczoraj: 100
ogółem: 1 411 702

statystyki szczegółowe